Ostatnio często wspomina się o różnicach między zdjęciami profesjonalnych fotografów, a fotografiami wykonywanymi przez amatorów-pasjonatów. Czy te drugie faktycznie zawsze wypadają gorzej? Dobry, drogi sprzęt nie zawsze sugeruje przewagę!
Jeśli orientujecie się choć trochę w świecie fotografii, powinniście wiedzieć, że nawet najlepsi i najbardziej znani profesjonaliści mają “gorsze dni”. Ich zdjęcia nie zawsze zwalają z nóg, mimo, że wkładają w ich wykonanie mnóstwo pracy i pieniędzy.
Jak odróżnić amatora od profesjonalisty?
W którym momencie możemy już powiedzieć, że ktoś jest zawodowcem, a kiedy jeszcze nazwiemy go amatorem? Tak na prawdę bardzo trudno jest określić jedną konkretną granicę. Wielu zwykłych ludzi tworzy piękne fotografie i udostępnia je w internecie.
Popatrzcie:
Po więcej świetnych zdjęć amatorskich kliknijcie tutaj!
Niektórzy nawet rezygnują z fotografowania aparatem i stawiają na swój smartfon. Wyniki też są niesamowite! Na dodatek potem można od razu wywołać zdjęcia naszą aplikacją :) Więcej informacji na naszym fanpage’u!

I dla porównania zdjęcia z profesjonalnej sesji dla olimpijczyków :)


Mało inspirujące, prawda? Gdybyście chcieli mimo to odejrzeć resztę zdjęć z tej sesji, kliknijcie tutaj.
Główna (i jedyna) różnica.
Co rozróżnia amatora od profesjonalisty to z pewnością nie inny poziom umiejętności, bądź doświadczenia. Sprzęt również nie stanowi przeszkody nie do pokonania dla amatorów. Jedyna różnica zatem polega na zarobkach. Profesjonaliści zarabiają fotografią na życie, pobierają opłaty za to, co robią.
Pamiętajmy więc, że amator może w ogólnym rozliczeniu wskoczyć na wyższą pozycję na podium :) Może robić zdjęcia lepiej, taniej i efektywniej. I przede wszystkim zawsze z pasją! Wszystko zależy od kreatywności i choćby zalążka artystycznej duszy.